środa, 11 stycznia 2017

Hokeiści z SMS Kraków


Szkoła Mistrzostwa Sportowego im. J.Kałuży i H.Reymana powstała w tym celu aby pomóc młodym sportowcom pogodzić naukę z uprawianiem sportu. Obok piłkarzy wśród uczniów szkoły są również hokeiści, który grają i trenują w klubie Cracovia. 

Orest Sokalski, Bogdan Procenko, Pavel Solovey, Konrad Filipek, Szymon Fus, Mateusz Buczek, Hanzel, Adam Lewicki, Kacper Buczek, Wojtek Sochacki to uczniowie Szkoły Mistrzostwa Sportowego i zawodnicy drużyny juniorskiej hokeja na lodzie Cracovii. To nie pierwsi hokeiści, którzy uczą się w SMS Kraków. Absolwentami szkoły są między innymi Patryk Wajda i Grzegorz Pasiut.



Jak wygląda wasz dzień? Trudno trenować i uczyć się?

- Nasz dzień jest dosyć wyczerpujący. Często się zdarza, że mamy treningi bezpośrednio po szkole, w związku z tym nie mamy zbytnio czasu na odpoczynek. Przy dużych obciążeniach jakie związane są z treningami hokejowymi, nie jest łatwo zaraz po treningu skoncentrować się na nauce - mówi  Orest Sokalski, który gra na ataku (prawe skrzydło).


Jak trafiliście do drużyny Cracovii? Jesteście z różnych stron kraju i  nie tylko.

- Szukałem najlepszej alternatywy dla mojego rozwoju, Cracovia zapewniła najlepsze warunki. Takim sposobem trafiłem do "Pasów" - powiedział obrońca Adrian Hanzel.

 - Drużyna w moim mieście się rozpadła i potrzebowałem klubu - mówi grający na obronie Adam Lewicki. - W wyborze pomagał mi mój wujek, który jest managerem sportowym i uznał ze Cracovia będzie dla mnie najlepsza, oczywiście swoje zdanie w tym mieli też rodzice - dodał Adam.

Zawodnikami oraz uczniami szkoły są również sportowcy z Ukrainy. Jednym z nich jest środkowy napastnik Pavel.

- Przyjechałem na próbny trening i szkoleniowiec zdecydował, że nadaje się  - powiedział Pavel Solovey, który pochodzi z miejscowości Dniepr (Ukraina).

Jak oceniacie grę swojej drużyny?

- Gra naszej drużyny idzie w dobrym kierunku. Przed nami jeszcze wiele pracy. Jednak każdy zawodnik wkłada 100% w każdym meczu oraz na każdym treningu - mówi Adrian Hanzel.

- Początki były trudne. Nie znaliśmy się, nie wiedzieliśmy jak kto gra i brakowało nam zgrania. Z czasem poznaliśmy się lepiej i gra się nam klei, tym bardziej, że moja "piąta" składa się przeważnie z sanoczan, a gramy ze sobą od lat i doskonale się rozumiemy - dodał Adam Lewicki.

Współczesny sport jest niezwykle wymagający. Sportowcy muszą być ludźmi otwartymi oraz potrafiącymi odnaleźć się w różnych sytuacjach. Wiedza jest jednym z elementów, które są niezbędne młodemu sportowcowi aby poradził sobie z wyzwaniami jakie na niego czekają .Czy Szkoła Mistrzostwa Sportowego pomaga w pogodzeniu nauki i uprawiania sportu?

- Przyczynia się do tego w dużej mierze - powiedział z uśmiechem, skrzydłowy Cracovii Kacper Buczek.

A coś więcej?

- Oczywiście, że SMS pomaga w pogodzeniu nauki i treningów. Nie mamy problemów ze zwolnieniami, poprawkami lub zaleczeniami materiału w innym terminie. Nauczyciele doskonale rozumieją czym się zajmujemy i jak wymagające jest nasze zajęcie, pomagają nam w tych sprawach i wspierają - stwierdził Lewicki.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz